sobota, 7 września 2013

back to school

hei! przepraszam, że nie pisałam prawie miesiąc, ale nie wiedziałam o czym mam pisać. nic ciekawego się nie dzieje. do szkoły wróciłam z wielkim bólem, nie chciałam żeby wakacje się kończyły. ale mimo wszystko teraz nawet się cieszę, jest o dziwo fajnie. wiadomo, że trzeba się uczyć, ale to chyba normalne, tylko trzeba się przyzwyczaić po dwóch miesiącach leniuchowania. od teraz postaram się dodać chociaż 3 posty w tygodniu i dzisiaj odwiedzę blogi, które mi polecacie i zostawię tam po sobie ślad.


ostatnio zakręciłam sobie włosy, niestety, ale po 30 minutach były już proste. :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz